KUNSTKAMERA

Cezary Fabber, rocznik ’94, podobno dobry. Z wykształcenia jestem prawnikiem, wcześniej ukończyłem również reżyserię jako drugi fakultet. I wątpię, aby były to moje ostatnie studia. Lubię dobre towarzystwo, eleganckie ubrania, podróże i mocną kawę. Nie lubię chamstwa, stereotypów oraz ludzi, którzy chcą być ignorantami dla zasady. I piszę. Od kiedy pamiętam.

 

Co piszę? Scenariusze, sztuki teatralne, wiersze, eseje, opowiadania. W planach mam powieść. Za niektóre teksty byłem nagradzany, niektóre schowałem do szuflady, gdzie dojrzewają i czekają na odpowiedni dla nich czas, jeszcze inne porzuciłem z zamiarem powrotu, nad kolejnymi pracuję.

 

Na tym blogu zamieszczam głównie eseje, opisuję to, co mnie akurat zajmuje, inspiruje, czym pragnę się podzielić z innymi. Nieraz będzie to biogram jakiejś wybitnej postaci, czasem również recenzja. Nie jestem jednak krytykiem i recenzował będę - wyłącznie pozytywnie - te dzieła, które wywarły na mnie wpływ i mam nadzieję, że zachęcę tym sposobem innych do zapoznania się z nimi.

 

O czym piszę? O tym co mnie interesuje, a interesuje mnie dużo. Kultura, historia powszechna, historia sztuki i sztuka jako taka, jednak ja używam tego pojęcia w znaczeniu szerszym. Składają się na nie kinematografia, teatr, malarstwo, literatura, muzyka oraz wiele innych jej dziedzin. Staram się utrzymywać przyjacielskie stosunki z każdą z Muz, one dają mi w zamian inspirację, a niekiedy zsyłają natchnienie.

 

Kieruję się jedną prawidłowością: aby zrozumieć otaczający nas świat, należy patrzeć na niego z możliwie jak najszerszej perspektywy. Niezależnie od tego, co jest przedmiotem naszych zainteresowań, w moim przypadku głównie sztuka i kultura, należy na to patrzeć z perspektywy przede wszystkim historycznej oraz umieścić to w określonych kontekstach, ponieważ tylko dzięki takiemu podejściu jesteśmy w stanie pojąć i w pełni zobaczyć czym to wszystko jest dzisiaj. 

​

Zapraszam do lektury!